Jarosław Kaczyński i jego świta wobec nieuchronnego bankructwa ZUS u traktują największą partię opozycyjną ponoć prawicową jako swój fundusz emerytalny.

Zakon PC zamierza odgrywać rolę wiecznej opozycji, i zapewniać Tuskowi dozgonne rządy, (chyba ,że salon sam wytnie Tuska). PiS jest nieroformowalne, a bez zmiany nigdy nie wygra wyborów. obawiam się także ,że budowa drugiego PiS bisu tym razem z błogosławieństwem o. Rydzyka także skazana jest na klęskę.